środa, 24 sierpnia 2011
CZASEM SŁOŃCE, CZASEM DESZCZ
A co powiecie na tak skrajne warunki pogodowe jak np. tornada? Modder Corosus wpadł na taki pomysł i już zaczął go realizować.
Zjawisko jeszcze groźniejsze niż dodane jakiś czas temu pioruny i naładowane energią creepery. Minecraftowe tornada są jeszcze w fazie testów, ale twórca tej modyfikacji udostępnił już wersję dla chcących się pobawić.
Po odpowiednim sfabrykowaniu pajęczyny, którą będziemy przyzywać moc wiatru, jesteśmy gotowi do akcji. Ogromny wir powietrza powstaje jedynie za naciśnięciem myszki. Klocki znajdujące się pod nim zostają wyrwane z powierzchni ziemi i wyniesione wysoko nad naszą postać w kolorowej spirali piasku, dirta i gravela. Po osiągnięciu maksymalnej wysokości siła nośna słabnie i bloki zostają rozrzucone dookoła w chaotyczny sposób.
Sama trąba powietrzna cały czas zmienia swoje położenie, ciągle zasilając się w nowo napotkane klocki. Bruzda w krajobrazie, którą za sobą zostawia, ma około ośmiu klocków szerokości i pięciu wysokości. Świat w okolicach tego kataklizmu jest cały pooblepiany różnymi blokami. Wszędzie można znaleźć rzeczy pozostawione przez porwane i ciśnięte o ziemię zwierzęta a nawet ogień.
Corosus zamieścił film z demonstracją moda na YouTubie:
Jest to prawdziwie niszczycielska i straszna siła. Gdyby takie zjawiska zachodziły w naszym Minecrafcie, nawet tak rzadko jak różowe owce, skutki przejścia trąby powietrznej przez miasto byłyby opłakane.
Twórca tornad ma już na swoim koncie kilka ciekawych modów (zobaczycie je tutaj) i myśli nad stworzeniem paczki składającej się jedynie z efektów pogodowych. Chcielibyśmy zobaczyć tak ekstremalne zdarzenia jak trzęsienia ziemi i wybuchy wulkanów.
Nowy potworek w minecraft ! ...
Uwaga! Artykuł zawiera spojlery dotyczące nowego moba!
Strach jest jednym z najłatwiejszych stanów emocjonalnych do wywołania u człowieka. Jednakże spowodowanie aby nie był denerwujący lub męczący dla gracza jest dość trudne. Notch uważa, że praca nad strachem w grach jest fascynująca.
Jednym z założeń twórców Minecrafta było to, że większość złych postaci czy wydarzeń na danym świecie, dzieje się blisko gracza. To dlatego creepery wybuchają tylko koło nas a ogień nie rozprzestrzenia się w nieskończoność. Nie należy karać za coś czego ktoś nie widzi i nie ma na to wpływu.
Notch zaczął pracę nad nowym mobem w zeszły weekend, ponieważ prace nad kodem miast szły bardzo powoli i zaczęło go to irytować. Postanowił, że będzie to kolejny, po skradającym się creeperze, straszny stwór. Tak wyglądał szkic nowego stworzenia: ciemny, ma długie i wąskie ramiona i nogi, porusza się bardzo wolno oraz będzie mógł podnosić klocki i przenosić je. Markus chciał, żebyśmy mogli zobaczyć Endermanów tylko z odległości i żeby budziły strach. Po testach jak się zachowują w grze, miało się wrażenie, że to zwykłe zombie. Mogły wyglądać przerażająco ale nie zachowywały się w ten sposób. Po zwiększeniu prędkości, gdy kierowały się do gracza, i zwiększeniu zadawanych obrażeń stały się bardziej wymagające i Notch zaczął je respektować, ale wciąż brakowało elementu strachu.
W tym momencie była potrzebna burza mózgów, co jest tak naprawdę przerażające? Okazuje się, że to co może się stać i możemy temu zapobiec jest straszniejsze, niż to co nieuniknione. Jeżeli można coś ominąć nie popełniając błędu, bardziej skupiamy się na naszych poczynaniach i może właśnie to sprawia, że czegoś się boimy. Tak jest też z creeperami. Jeżeli musimy, to staramy się je zabić tak aby nie wybuchły. Doskonale widać emocje graczy na ich własnych filmach, gdy w np. jaskini napotykają tego moba.
Biorąc te wnioski pod uwagę, Notch zmienił zachowanie Endermanów. Są one pasywne wobec nas, do momentu gdy popatrzymy na nie. To ma powodować strach. Możesz przypadkowo wpaść na te duże bestie (mają 3 metry wysokości) i patrzeć jak przenoszą bloki, ale gdy spojrzysz bezpośrednio na nie, zaatakują. Markus, pisząc ‘patrzyć na nie’, myśli o umieszczeniu naszego krzyżyka (‘celownika’) na szczycie ich głów. Można je mieć w polu widzenia na ekranie, ale kiedy będą w centrum, bum.
Po tych zmianach mieliśmy się już czego obawiać i musieliśmy uważać co robimy, ale to wciąż było za mało dla Notcha. Chciał aby Endermani stosowali pewną psychologiczną zagrywkę wobec graczy. Po kolejnej edycji kodu nie atakowali gracza od razu po spojrzeniu. Teraz najpierw zastygają w miejscu i odwracają się do nas. Tak długo jak będziemy się na nich patrzeć, tak długą nie będą się ruszać, niczym w pojedynku kto pierwszy mrugnie. Gdy tylko odwrócimy od nich wzrok zaczną szybko do nas biec.
Będą mogli również teleportować się. Jeżeli dystans pomiędzy nami a tymi mobami będzie zbyt duży aby nas mogli sięgnąć, będą mogli się teleportować mniej więcej raz na sekundę. Notch chce, aby po każdym użyciu tej umiejętności, Endermani pojawiali się w naszym polu widzenia, aby nie skołować graczy co do tego co się dzieje za naszymi plecami.
Kiedy będą atakować, będziesz wiedział, że to z twojej winy. Kiedy spojrzysz na nich, będziesz miał tyle czasu ile zechcesz aby pomyśleć jak sobie z nimi poradzić, ale będziesz wiedział, że szybko do ciebie doskoczą gdy tylko odwrócisz się.
Tak wygląda mechanika strachu według Notcha. Oby nie była zbyt straszna.
Bramy w Minecraft !
Jens od czasu do czasu poświęca chwilę na odpisywanie fanom na portalu Twitter. Dzisiaj ponownie zajął się tym. Z tego co napisał możemy się dowiedzieć kilku ciekawych rzeczy.
Jedno z pytań dotyczyło bramek, które można by dodać w płocie. Istnieje już mod stworzony przez Advize, który umożliwia nam zbudowanie i włączenie takiego przejścia do ogrodzeń naszych domów czy ogrodów. Oto jak się prezentują w grze (video Advize):
Bramki zajmują dwa klocki w rzędzie. Tworzone są przez połączenie dwóch płotków po bokach i jednej zapadni w środku craftboxa:
Mod jest dostępny w paczce modyfikacji Advize na Minecraft Forum tutaj. Zawiera oprócz bram: zasłony okien, kolorowe cegły i deski oraz możliwość zmiany pory dnia i warunków pogodowych podczas latania.
Jeb powiedział, że już wcześniej zajął się tym projektem i stworzył nawet podobny model jak Advize, ale Notch stwierdził, że są za mało widoczne i przez to trwają jeszcze prace nad tym elementem.
Kolejne pytanie dotyczyło dodania takiego narzędzia jak młotek w Terrari. Miałby służyć do niszczenia takich rzeczy jak np. drabiny, drzwi czy płotki szybciej niż innymi przedmiotami. Jest to jeden z wielu pomysłów, którzy fani obu gier chcieliby zapożyczyć i zobaczyć w swoich ulubionych tytułach.
Jens odpowiedział na to pytanie przecząco. Stwierdził, że jest wręcz krytykowany przez niektóre osoby za już za dużą liczbę narzędzi, więc nie widzi sensu w dodawaniu kolejnych i to jeszcze o tak małej przydatności.
Następne w kolejce czekały małe zwierzęta znane z moda Baby Animals. Wszystkie gatunki w grze otrzymują swoje młodsze odpowiedniki, z którymi można wchodzić w interakcję jak w przypadku dojrzałych osobników. Jeb już dużo wcześniej wspominał, że bardzo podoba mu się ten mod. Prace są już prawdopodobnie na ukończeniu, ale ciągle trwają dyskusje czy wprowadzić tą nowość do pełnej wersji Minecrafta.
Tak prezentują się zwierzęca młodzież w modzie:
Co do redstona przenoszącego zasilanie w górę lub w dół: gracz zasugerował aby dodano połączenie slime balla i czerwonego proszku aby po przyczepieniu do sufitu, mieszanka rozciągnęła się do podłogi tworząc pionowe połączenie. Jens odpowiedział wymijająco, że nie przyszedł jeszcze na to czas.
Na koniec wszystkim graczom, którzy mają wątpliwości co do tego „czy 1.8 będzie tzw. ‘Adventure Updatem’?” (ostatnio pojawiły się plotki, że nie):
Minecraft
eb opublikował dzisiaj na swoim Twitterze zdjęcie, pokazujące coś co wygląda jak mięsko ze świń w nie znanych dotychczas odmianach.
Oprócz znanych rodzajów, tj. surowe i upieczone, pojawiły się dwa nowe. Pierwsze ma blady kolor, który może się kojarzyć z np. filetem z kurczaka. Część graczy uważa, że może to być także zepsute lub jagnięce mięso.
Kolejne jest ciemniejsze, bardziej czerwone. Być może będzie to mięso wołowe. Jens już wcześniej pisał, że nie wyklucza możliwości dropowania przez krowy mięsa. Jeżeli tak, to może będzie to również dotyczyło kurczaków?
Oprócz tych nowych odmian, możemy też zauważyć dość ważną, z punktu widzenia gracza, nowość. Będziemy mogli grupować mięso. Dotychczas każda sztuka zajmowała osobne miejsce w ekwipunku. Ta zmiana pozwoli na bardziej wydajne wykorzystywanie przestrzeni w naszych plecakach.